Związek partnerski a pochówek w obecnym stanie prawnym.

Artykuł 10 Ustawy o Cmentarzach i Chowaniu Zmarłych zawiera katalog osób i podmiotów uprawnionych do pochowania, a mianowicie: pozostały małżonek, krewni zstępni, wstępni, boczni do 4 stopnia pokrewieństwa, powinowaci w prostej linii do 1 stopnia. Prawo do pochowania przysługuje również osobom, które się do tego dobrowolnie zobowiążą.

Wart przy okazji zaznaczyć, że prawo do pochowania, wchodzi w zakres tzw. prawa osobistego – kultu zmarłego i podlega prawnej ochronie (art. 24 Kodeksu Cywilnego). Należy przy tym podkreślić, że przepis artykułu 10 Ustawy wskazuje komu przysługuje prawo czy może bardziej obowiązek pochowania.

Jeśli zatem, w związku partnerskim trwającym, na przykład 20 lat, zachowując wszystkie zasady współżycia społecznego, relacji rodzinnych, odwiedzin podczas choroby w szpitalu ( na podstawie upoważnień ), wglądu do dokumentacji medycznej, wzajemnej dbałości o siebie, pielęgnowania, czyli bycia dla siebie osobami najbliższymi, osoby te mają prawo do podjęcia decyzji o miejscu pochówku, zgodnie z wyrażoną za życia wolą. Realizacja prawa do pochowania przez partnera czy partnerkę w obecnym stanie prawnym nie jest działaniem bezprawnym. Pozostałe osoby wymienione w katalogu uprawnionych do pochowania, nie mogą też uważać, że przez akt pochowania ich bliskiego przez własnego partnera czy partnerkę, narusza dobra osobiste w postaci kultu zmarłej osoby. Pochówek zgodnie z prawem, musi odbyć się na cmentarzu, który jest obiektem użyteczności publicznej i każdy ma do niego dostęp. Tak więc najbliżsi mogą sprawować kult po zmarłej osobie bez żadnych przeszkód. Istotną rolę odgrywa tu sama historia związku partnerskiego. Uczucia, które łączą partnerów i powodują ich wspólne zamieszkiwanie, życie przez wiele lat, niekiedy posiadanie wspólnych dzieci, nie są ważniejsze niż uczucia w stosunku do członków rodziny każdego z partnerów. I ten argument decyduje ostatecznie, że realizacja pochówku i wybór miejsca przez partnera mieści się w zakresie prawa.

W naszej wieloletniej praktyce, przy organizowaniu ceremonii pogrzebowej, bliscy z rodziny osoby zmarłej we wszystkich przypadkach ustępowali ze swojego prawa do pochowania na rzecz partnera czy partnerki. To on decydował o rodzaju grobu czy formie pochowania i jak ma wyglądać ostatnie pożegnanie, realizując ostatnią wolę swojego zmarłego partnera czy partnerki.

Adam Franczyk